Kto jak kto, ale ponowie są mistrzami w modowym faux pas. Czy widzieliście kobietę w klapkach i białych skarpetkach? Pewnie nie, ale co roku wraz z nadejściem lata mamy niebywałą przyjemność „podziwiania” facetów w takim wydaniu. Ale to nie jedyne błędy, które popełniają. Można więc stwierdzić, że o ich wyczuciu mody można by napisać całą książkę. Dlatego też w dzisiejszym tekście przytoczymy najczęstsze błędy, które popełniają. Nim jednak przejdziemy do dalszej części przypominamy, że cienki portfel jest lepszy niż ten totalnie wypchany. Jeżeli jesteście ciekawi dlaczego, to tego także się dowiecie.
Sandały, klapki i adidasy = białe skarpetki
Czasami mamy wrażenie, że mężczyźni kochają białe skarpetki, w końcu ochoczo noszą je także latem, przy bardzo wysokiej temperaturze. A przecież nie do każdych butów konieczne jest w ogóle noszenie skarpetek. A więc nikogo nie dziwi, że wraz z nadejściem upałów można na ulicach zobaczyć miłośników zestawu klapki plus białe sandały. Zatem po raz kolejny przypominamy, że do sandałów i klapek nie ubiera się skarpet. Z kolei jeżeli chodzi o obuwie sportowe, to musicie pamiętać, że skarpetki nie powinny być widoczne, zatem zdecydowanie lepsze są stopki. Do garnituru należy dobrać takie, które będą kolorystycznie pasować do spodni, zatem na pewno nie białe. Jeżeli rzeczywiście lubicie nosić modele w tym kolorze, to zostawcie je na zimę, przynajmniej nie są widoczne.
Czym pachnie ten pan?
Chyba każdy, kto jechał bądź często podróżuje komunikacją miejską czuł już nieprzyjemny odór, który unosi się w autobusie czy tramwaju. Co to oznacza? Nic innego, jak to, że zawitało lato, a więc znowu nadchodzi czas, kiedy jesteśmy zmuszeni podróżować z wszem ogarniającym zapachem potu. Ale tutaj nie tylko niektórzy panowie są winni, panie nie są lepsze. Ale skoro już o zapachu mowa, to wiecie, jakie faux pas jeszcze popełniają faceci? Otóż zbyt intensywnie pachną wodą kolońską czy perfumami, aż czasami można odnieść wrażenie, że wylali na siebie cały flakon. Żeby nie było, że naśmiewamy się tylko z mężczyzn, to my kobiety także mamy trochę wpadek na koncie. Choćby problem z dopasowaniem koloru fluidu, chyba każdej z nas zdarzyło się już pokazanie w miejscu publicznym w makijażu klauna, czyli z pomarańczową cerą i dziwnie pomalowanymi oczami, a także szminką, która nie pokrywała tylko ust, ale i miejsca wokół nich oraz zęby. A co najgorsze, takim makijażem skrzywdziłyśmy siebie nie wtedy, gdy byłyśmy nastolatkami, ale całkiem niedawno, gdy próbowałyśmy wykonać makijaż Kim Kardashian. Nie wyszło – trudno…
Paski nie pasują do kropek
Skoro już było o skarpetkach i wylaniu na siebie całej wody toaletowej, to czas także poświecić kilka zdań na temat wyczucia stylu. Otóż pewnie zauważyłyście, że większość facetów ma osobliwe wyczucie stylu. Otóż czasem nie boją się dosyć kontrowersyjnych połączeń, a wręcz uważają je za stylowe czy nawet są dumni ze swojej stylizacji. Tutaj można wspomnieć choćby o dobieraniu spodni w paski do wzorzystych bluzek. Choć najlepszym połączeniem są zwężane spodnie ze ściągaczami w połączeniu z eleganckimi butami. Wielu panów nie chce ubierać spodni w kant, bo źle się czują w eleganckim wydaniu, a ich garnitury pamiętają czasy studniówki, ale nadal takie połączenie uważają za jak najbardziej pasujące.
Dodatki, dodatki, ach te dodatki
Duży wystający portfel z przedniej kieszeni, to niemal norma u znacznej ilości osobników płci męskiej, a to naprawdę spore faux pas. Tak naprawdę wystarczy niewiele, a dokładnie cienki portfel slim. Tym bardziej, że można go nosić nawet w kieszeni marynarki czy dopasowanych spodni, a jest całkowicie niewidoczny. Przypominamy także, że jedynym słusznym rodzajem pasków są modele skórzane, a więc te parciane są także faux pas, podobnie jak noszenie portfela z łańcuszkiem.
Moda potrafi zaskakiwać, podobnie jak męskie poczucie stylu. Ale to całkiem w porządku, przynajmniej można się z tego pośmiać, podobnie jak z tego, gdy ubieramy wysokie szpilki, w których chodzenie sprawia nam trudności i musimy podtrzymywać się na męskim ramieniu. Dlatego też nasz tekst potraktujcie z przymrużeniem oka, w końcu zawsze narzekacie, że nie mamy poczucia humoru, owszem mamy, ale wtedy gdy możemy się z Was pośmiać panowie.