Jesienny czas jest dla nas wszystkich bardzo ciekawy
Jak tam mija Wam jesień? Ja cały czas nie mogę przywyknąć do tego zimna. No i deszczowej pogody rzecz jasna. Gdy tylko zdarzy się jakiś piękniejszy, słoneczny dzień doceniam go podwójnie. Niestety takie dni nie zdarzają się często. Pisząc ten post za oknem jest szaro (a właściwie już ciemnawo), ponuro i deszczowo. Ostatnio wkręciłam się w serial Bloodline i przynajmniej wieczorem, gdy mogę go oglądnąć przenoszę się w inny świat. Miami, plaża. Ach, jakbym się chciała znaleźć w takim miejscu. W tym roku praktycznie wcale nie miałam wakacji i brakuje mi tego wypoczynku teraz. Czasem czuję się zwyczajnie przemęczona.
Co może dać nam radość jesienią?
Oczywiście rzecz jasna, wiele zależy od nastawienia. Staram się cieszyć małymi rzeczami i nie dopuszczać do siebie jesiennej chandry. Co najlepiej poprawia mi nastrój? Ulubiony serial, wyjście do kina, spotkanie ze znajomymi, a czasem po prostu zaszycie się pod kołdrą z ulubioną czekoladą. Wieczorami jest naprawdę chłodno, więc tabliczkę czekolady mogę z radością zamienić na przykład czekoladę na gorąco albo kakao.
Regularna aktywność fizyczna jest dobra nie tylko jesienią
Pomimo, że wróciłam do regularnej aktywności fizycznej i staram się jak mogę wyszukiwać mnóstwo powodów, które nieco mnie do tego życia zachęcą i sprawią, że będzie mi się chciało tak, jak mi się nie chce. Jednak niestety i tak często brakuje mi energii, jestem ospała i po ciężkim dniu w pracy zwyczajnie nie mam już ochoty na jakieś eskapady. Jednak i za to lubię jesień. Można troszkę zwolnić, wyhamować. Nie trzeba na siłę się forsować i szukać wrażeń. Wieczór spędzony z ulubioną książką czy dobrym filmem też może być przyjemny. A przy okazji pozwala nam wypocząć i wygrzać się pod ciepłym kocem, o!
Jak dbać o cerę jesienią
Trzeba przyznać, że jesienią grzeją kaloryfery. Jest to o tyle problematyczne, że ciężko jest dbać o cerę. Dbanie o cerę może się stać prawdziwym wyzwaniem nie tylko dla blogerki, ale też dla innych osób, które po prostu chcą walczyć o piękną cerę. To jest czymś zupełnie zrozumiałym. Nie ma opcji. Powinniśmy się lepiej przykładać do tego, aby żyć w pełni zgodni z sobą. Nasza cera może się okazać bardziej problematyczna właśnie jesienią. Zresztą zimą też nie jest powiedziane, że będziemy mieli z nią łatwo. Zima bowiem ma to do siebie, że zdarza się, że za oknem jest mróz. Nie każdy lubi taką pogodę. Można co prawda jeździć na sankach czy łyżwach, ale nie jest to pogoda optymalne pod kątem dbania o cerę. To wszystko ma swoje plusy i minusy. Dbajmy jednak o swoją cerę, żeby mogła być piękna. To powinno być dla nas ważne. Cera może być naszą wizytówką, jeśli chodzi o dbałość o siebie samych. Z takiej wizytówki warto korzystać i warto się nią chwalić przed innymi ludźmi. Zatem niech nasza cera będzie piękna i taka, jak sobie to wymarzyliśmy. Nie ma co się przejmować. Teraz już się nie przejmujmy.
